kolory w Arabelli
No,ni czorta nie idzie mi wstawianie zdjęć!!!
No,ni czorta nie idzie mi wstawianie zdjęć!!!
Matko święta,cóś mi słabo idzie to blogowanie:)
Może poproszę przy okazji córkę,niech matkę wyuczy:)
Muszę porobić aktualne zdjęcia z budowy,to chwilę potrwa,bom zapracowana.
Aktualnie malują się ściany- poszłam odważnie w ostre kolory:
- kuchnia popielata (domieszaliśmy fioletu),wyszło super.W przyszłym tygodniu zamontują szafki,zobaczymy,jak wyjdzie całość.
- hol jeszcze ciemniejszy popielaty,juz bez domieszek,meble w holu będą ecru,będzie dobrze
- sypialnia we wściekłym grapefruitowym odcieniu czerwieni.Meble mam białe.
- połączyłam 2 pokoje na parterze,zrobiłam duże 23 m kw.biuro- kolor biały z dużą domieszką pigmentu kukurydza.Wyszedł kolor kukurydzy,do ciemnych mebli powinno pasować.
Na podłogach płytki tylko tam,gdzie konieczne (kuchnia,łazienka,hol,garderoba).
W pokojach jednak drewno, mimo podłogówki.Oglądam piękne nieraz płytki w salonach arabellowiczów,i niestety,nie mogę się przekonać- ma być parkiet i już.Warstwowy,oczywiście.
Pozdrawiam wszystkich budowniczych:)
To jest projekt poręczy schodów
W końcu dołączyłam do arabellowiczów,buduję Arabellę II od ok.2 lat,ma się już ku końcowi.Mało informatyczna jestem,stąd ta zwłoka:)
A zmobilizowało mnie poczucie przyzwoitości,bo muszę się przyznać,że bezczelnie ściągałam różniaste rozwiązania a to od Doris,a to od Wrzosowa,Oliwia zobaczy,że skopiowałam żywcem b.ładną elewację:) Czasem wprost przeciwnie- oglądając czyjeś pomysły,juz wiedziałam,że mi nie odpowiadają.
Wypada więc podziękować wszystkim,co też czynię.Może z kolei moje pomysły kogoś zainspirują?
Zdecydowałam,że nic nie zmieniam w architekturze,nawet te szpikulce na dachu zostawiłam.Trochę zmian we wnętrzu- wygospodarowałam niezbędną dla mnie garderobę ( w miejscu małej łazienki,przebiłam drzwi do sypialni).Zostawiłam tylko jedną łazienkę (w miejscu kotłowni, z przejściem przez garderobę do sypialni).A kotłownia jest w miejscu dużej łazienki.Wejście do kotłowni przebiłam z garażu.Trochę skomplikowane,ale dla mnie b.funkcjonalne.Wiele osób zlikwidowało wiatrołap- zrobiłam to samo,dołożyłam spiżarnię i wyszedł obszerny hol.Podoba mi się.
Zamieszczam na razie kilka zdjęć - w formie ćwiczenia:)